Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciastka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciastka. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 24 stycznia 2012

Muffinki marchewkowe - szybkie, proste, mega wilgotne:)


Długo szukałam przepisu, który spełni moje oczekiwania względem idealnej muffinki... i nie znalazłam.
Zaczęłam eksperymentować z różnymi przepisami, składnikami i proporcjami. 
Efektem tego są te oto muffinki marchewkowe. 
Idealnie wilgotne, w których słodycz równoważy orzeźwiający smak cytryny. 
Są puszyste, złocice i do tego ładnie wyrastają (ok 3cm ponad małą silikonową foremkę).
Jedynym minusem może być to, że nie ma się ich dość i po zjedzeniu jednej ma się ochotę na następną:P

Przepis jest bardzo prosty i byłby szybki gdyby nie marchewki, ich przygotowanie i starcie zajmuje najwięcej czasu. 

Składniki:

Miska nr.1:
250g mąki
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
szczypta soli

Miska nr. 2:
160g brązowego cukru (ew. biały 120-150g)
4 jajka
125ml oleju
skórka i sok z limonki (ew. małej cytryny)
2 szklanki startej marchewki (ok 4-5 średnich marchewek)

Co i jak:

1. W misce nr. 1 wymieszać sypkie składniki (do odmierzania łyżeczek używam miarek - 1 łyżeczka - 3g - 5ml )
2. Do miski nr. 2 wsypać cukier, wbić jajka i mieszać przez jakiś czas trzepaczką (można mikserem), aż powstanie jednolita masa. Dodać olej i mieszać jeszcze chwilę. 
3. Połączyć suche składniki z mokrymi (ja robię to łopatką silikonową, wszystko ładnie się łączy)
4. Do powstałej masy dodać najpierw startą skórkę i sok z limonki, a następnie startą na tarce o dużych oczkach marchewkę i dokładnie wymieszać.

Piekarnik nagrzać do 175 stopni, piec ok. 25 min. 
Ja po 20 min zaczynam zaglądać, jak muffinki się mają i zdarza się, że wyciągam ja chwilę wcześniej.
Zdecydowanie polecam sprawdzić drewnianym patyczkiem, jeśli wyjęty jest suchy można uznać muffinki za upieczone:)

Swoje muffinki piekę ostatnio tylko w pojedynczych silikonowych foremkach, w których zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Są wygodne, zajmują mało miejsca, muffinki są równo i ładnie upieczone i same z nich wyskakują bez przywierania, z idealnie odwzorowanymi karbowanymi boczkami.
Polecam, zarówno przepis jak i wypróbowanie silikonowych foremek.
Smacznego!!!


piątek, 9 grudnia 2011

Ekspresowe pierniczki

Sezon pierniczkowy w pełni, ten przepis sprawdzi się  w każdym momencie, nawet dzień przed Wigilią:)
Pierniczki wychodzą pyszne, należą to twardszych, chrupiących. 
Świetnie nadadzą się na ozdoby choinkowe, domki piernikowe, gdyż ładnie i równo rosną.



PIERNICZKI

500g mąki
200g miodu
100g cukru pudru
125g masła
1 jajko
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
2 łyżki przyprawy do pierniczków
1 łyżka cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru


Mąkę, sól, sodę mieszamy, dodajemy przesiany cukier puder.
w garnku rozpuszczamy miód, margarynę i przyprawy.
Wystudzoną miksturę miodową mieszamy z częścią mączną.
Zagniatami,wykrawamy i pieczemy 10-15 minut w temperaturze 175 stopni.